Miejsce sesji
Nasza sesja wizerunkowa odbyła się w bardzo ponury styczniowy dzień, w mieszkaniu Ani. Bardzo często dojeżdżam do klientów, do ich biur lub mieszkań, jeśli pracują on-line, najczęściej we własnym domu. Piszę o tym, bo czasem klienci martwią się, czy ich mieszanie jest wystarczająco fotogeniczne i odpowiednio doświetlone. Na tych zdjęciach doskonale widać, że plucha za oknem nie przeszkodziła mi w zrobieniu jasnych i ciepłych ujęć 🙂 Nie było to trudne, zważywszy ciepły uśmiech Ani i jej cudowny spokój ducha. Dobre nastawienie to połowa sukcesu 🙂
Sesja biznesowa, sesja wizerunkowa zakłada, że pokazujemy siebie, jako markę osobistą. To oznacza, że dla każdego jest to usługa dopasowywana na miarę. Przed sesją ustalam wasze potrzeby i oczekiwania oraz podpowiadam na co zwrócić uwagę pod kątem tego „co lubi aparat”. Hasło sesja biznesowa bywa nieco przytłaczające, biorąc pod uwagę ilość aspektów, które trzeba wziąć pod uwagę. Dlatego robię konsultację, zadaję pytania i dzielę się swoim 10-cio letnim doświadczeniem. Zawsze powtarzam, że najważniejsze abyśmy byli autentyczni i pokazywali się tak, jak na co dzień widzą nas klienci oraz tak, jak chcemy się prezentować i czuć!
Bohaterka sesji — Ania Moszko-Wawer
Ania Moszko-Wawer zamienia stres i przytłoczenie na spokój wewnętrzny (tu znajdziecie jej stronę).
Początkowo byłyśmy same, co daje komfort osobie fotografowanej. Z tego względu, czas sesji też dostosowuję indywidualnie. A jeśli obszar pracy i zainteresowań danej osoby jest mi znajomy lub bliski, to bywa, że sesja się przedłuża, bo łatwo się wtedy zagadać ;p No i zostałam poczęstowana przepyszną kawą. Tym sposobem wróciło jedno dziecko i końcówkę sesji miałyśmy w towarzystwie bardzo spragnionej uwagi małej osóbki 🙂 Stąd mój ulubiony kadr z tej sesji 🙂
A tu planowane ujęcie, do wykorzystania na stronie internetowej
Co ubrać na sesję biznesową
Na sesję polecam przygotować minimum dwa, trzy zestawy ubrań. Skupiam się na ujęciach portretowych, więc istotniejsza jest górna część garderoby. Idealnie, jeśli znamy swoje najlepsze kolory – takie, które podkreślają nasze oczy i tworzą piękną ramę, dla naszej twarzy, podkreślają naszą urodę i sprawiają, że cera wygląda promiennie. Często są to kolory, w których zbieramy najwięcej komplementów 🙂 Jeśli do tego dodamy profesjonalny makijaż fotograficzny, który aparat bardzo lubi, to kolejny element gwarantujący sukces … czyli zdjęcia, na których będziecie się sobie podobać 🙂 Anię malowała Gosia Braś z którą chętnie współpracuję i polecam.
Do soczystej, żółtej kanapy wybrałyśmy stonowaną biel. Do ujęć jogowych sportowy zestaw z fioletową koszulką (gdzie fiolet również dobrze wygląda z żółtym, co ważne pod kątem pasowania ujęć na stronie). Potem energetyczna czerwona bluzka. Na końcu jedna z ulubionych bluzek Ani, czyli coś, co polecam – założenie na sesję swoich ulubionych ubrań, w których czujecie się najlepiej.
Leave a reply